Discussion:
Borat - czy sfingowane sceny
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
roman p
2007-04-05 22:09:23 UTC
Permalink
sluchajcie, czy ten film naprawde zawiera sceny krecone na zywo - nie
sfingowane?
trudno mi czasem wierzyc, np w tej windzie jak sie zaczal "rozgaszczac" albo
jak na tej kolacji co byl zaproszony przyniosl swoj "shit" w woreczku
foliowym:)

ania27
MarlonB
2007-04-06 05:30:43 UTC
Permalink
Post by roman p
sluchajcie, czy ten film naprawde zawiera sceny krecone na zywo - nie
sfingowane?
trudno mi czasem wierzyc, np w tej windzie jak sie zaczal "rozgaszczac" albo
jak na tej kolacji co byl zaproszony przyniosl swoj "shit" w woreczku
foliowym:)
To akurat raczej było prawdziwe inaczej cała idea filmu nie miałaby sensu. Z
tego co wiem to wszystko co związane z głównym wątkiem było wyreżyserowane,
ale to oczywiste - podróż, chęć spotkania z Pamelą, czarna prostytutka,
rodzina w Kazachstanie, a reszta scen, to raczej tak na poważnie :)

M.
rysiek ochucki
2007-04-06 10:12:06 UTC
Permalink
Post by MarlonB
To akurat raczej było prawdziwe inaczej cała idea filmu nie miałaby sensu.
Z tego co wiem to wszystko co związane z głównym wątkiem było
wyreżyserowane, ale to oczywiste - podróż, chęć spotkania z Pamelą, czarna
prostytutka, rodzina w Kazachstanie, a reszta scen, to raczej tak na
poważnie :)
M.
patrzac na reakcje ludzi mozna odniesc wrazenie ze sceny sa "na zywca", np
mina tego ambasadora czy cokoliwek jak Borat poczestowal go tym serem i
potem powiedzial ze jest on zrobiony z ... :)
Pink
2007-04-06 20:30:56 UTC
Permalink
Dnia 2007-04-06, o godzinie 12:12:06, użytkownik *rysiek ochucki*
Post by rysiek ochucki
Post by MarlonB
To akurat raczej było prawdziwe inaczej cała idea filmu nie miałaby sensu.
Z tego co wiem to wszystko co związane z głównym wątkiem było
wyreżyserowane, ale to oczywiste - podróż, chęć spotkania z Pamelą, czarna
prostytutka, rodzina w Kazachstanie, a reszta scen, to raczej tak na
poważnie :)
M.
patrzac na reakcje ludzi mozna odniesc wrazenie ze sceny sa "na zywca", np
mina tego ambasadora czy cokoliwek jak Borat poczestowal go tym serem i
potem powiedzial ze jest on zrobiony z ... :)
Ta scena też? :-)
http://sikvid.com/vids/4510.html
--
Pozdrawiam
Pink
seba
2007-04-06 22:25:11 UTC
Permalink
Post by roman p
sluchajcie, czy ten film naprawde zawiera sceny krecone na zywo - nie
sfingowane?
Pewnie tak samo jak "Fahrenheit 911" i "Zabawy z bronią". Ściema.
Darek
2007-04-07 22:14:52 UTC
Permalink
Post by roman p
sluchajcie, czy ten film naprawde zawiera sceny krecone na zywo - nie
sfingowane?
trudno mi czasem wierzyc, np w tej windzie jak sie zaczal "rozgaszczac" albo
jak na tej kolacji co byl zaproszony przyniosl swoj "shit" w woreczku
foliowym:)
ania27
W żadnym filmie nie ma scen kręconych na żywca , zawsze muszą się
przygotować do kręcenia itp. Jak coś nie wyjdzie w kilku scenach to już
żywca nie ma i juz scena wychodzi inaczej :)

Loading...